Jak powstał Oddział TOnO w Oświęcimiu?
Jak powstał Oddział TOnO w Oświęcimiu?
Od niedawna przyszła mi w udziale rola Prezesa oświęcimskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem. Stowarzyszenie to - powstałe na szczeblu krajowym w 1983 r. - działając zgodnie ze swoim statutem, jest organizacją pozarządową realizującą zadania publiczne w sferze podtrzymywania tradycji narodowej, pielęgnowania polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej oraz kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i tradycji. Wiele cennych inicjatyw oddało TOnO, przede wszystkim w upamiętnianiu miejsc związanych z historią KL Auschwitz, ale także na polu edukacyjnym szkolnej młodzieży.
Już 27 lutego 2025 r. o godz. 18.00 w pizzerii "Da Grasso" w Oświęcimiu organizujemy spotkanie reaktywacyjne oświęcimskiego TOnO - wszystkich chętnych do działania serdecznie zapraszamy!
W ostatnim czasie mój zasłużony poprzednik na stanowisku Prezesa Oddziału oświęcimskiego - Marek Księżarczyk, przekazał mi kronikę początkowego okresu działalności Oddziału, obejmującą maszynopis oraz liczne fotografie. Spójrzmy więc, jak to wszystko zaczęło się w Oświęcimiu:
"W dniu 7 października 1995 r. o godz. 10.00 w sali kinowej w bloku 12 na terenie Państwowego Muzeum w Oświęcimiu odbyło się zebranie założycielskie miejskiego koła Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem. Uczestniczyło w nim 46 osób.
Zebranie prowadził prezes Zarządu Głównego TOnO mgr Jan Kukla. Wśród zaproszonych gości byli m.in. wiceprezydent Oświęcimia - Józef Krawczyk, wiceprezes ZG TOnO - Witalis Barański oraz przedstawiciel Państwowego Muzeum w Oświęcimiu - Irena Szymańska. Obecny był także kapelan wojskowy ks. kpt. Krzysztof Straub.
Należy podkreślić, że koło miejskie w Oświęcimiu powstało m.in. dzięki wielkiemu zaangażowaniu Wiesława Paweli i pracownika Państwowego Muzeum w Oświęcimiu mgr. Adama Cyry.
(...) Podjęto także pierwszą uchwałę, która przyjęta została jednogłośnie jako wstępny plan działania. Przede wszystkim postanowiono: - współdziałać z władzami miasta, Państwowym Muzeum oraz nauczycielami oświęcimskich szkół w celu przedstawiania prawdy o KL Auschwitz. - realizować przedsięwzięcia mające na celu wyjaśnienie takich pojęć jak: nacjonalizm, szowinizm oraz przedstawienie zagrożeń jakie one za sobą niosą. - Podjąć próby rozdzielenia miasta Oświęcimia od byłego obozu koncentracyjnego i przekazywać zwiedzającym, że Oświęcim to również miasto o kilkuwiekowej tradycji".
Po prawie 30 latach od tamtych wydarzeń, myślę, że przede wszystkim próba rozdzielenia miasta Oświęcimia od byłego obozu koncentracyjnego powiodła się. Szereg rozlicznych działań pozwoliły wyodrębnić stary, piastowski gród od niemieckiego obozu Auschwitz. Nawet nazwa Muzeum została zmieniona z "Państwowego Muzeum Oświęcim-Brzezinka" na "Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau", by podkreślić objęcie tylko tym tragicznym okresem historii, gdy nasze miasto nosiło nazwę "Auschwitz". Odnośnie pracy z młodzieżą - przychodzą kolejne pokolenia, dla których historia II wojny światowej to już nie czasy ich dziadków, ani pradziadków, ale jeszcze dalej. Dlatego tak ważnym pozostaje uzupełnienie wiedzy historycznej prezentowanej w szkole o aspekty związane z prawdą o KL Auschwitz.
Kolejny, 1996 rok, odnotowano w kronice TOnO zapisem o uczczeniu 55. rocznicy pierwszej egzekucji przez strzał w potylicę przy Ścianie Śmierci (11 listopada 1941 r.). Zapisano: "Chyląc czoła nad ich męczeńską śmiercią, członkowie koła miejskiego Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem w Oświęcimiu, przedstawiciel dyrekcji Państwowego Muzeum złożyli przy Ścianie Straceń wiązanki kwiatów, zapalili znicze. W tym samym dniu delegacja naszego koła wzięła udział w miejskich uroczystościach rocznicy odzyskania niepodległości, które odbyły się na pl. Tadeusza Kościuszki".
I dalej: "20 listopada 1996 r. członkowie niedawno założonego koła szkolnego Towarzystwa w Liceum Ogólnokształcącym Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego w Oświęcimiu otrzymali legitymacje członkowskie. W uroczystości udział wzięli - oprócz opiekuna koła ko. Michała Indyka - sekretarza koła miejskiego, kol. Robert Jędras oraz były więzień KL Auschwitz nr 476 p. Adam Jurkiewicz. Legitymacje otrzymało 33 dziewcząt i chłopców, a jako pierwsze m.in. Izabela Prusak i Marta Karkoszka". Wpis kończy wycinek prasowy z "Głosu Ziemi Oświęcimskiej" nr 23 z 8 grudnia 1995 r.
Więcej o b. więźniu Adamie Jurkiewiczu m.in. w bardzo interesującym podcaście Bogdana Wasztyla: https://www.youtube.com/watch?v=4fdiklMaJyM
I wiele jeszcze ciekawych wpisów posiada wspomniana kronika, do których z pewnością będę wracał na "łamach" tego bloga.
Rafał Guzik,
Oświęcim 23 lutego 2025 r.
Komentarze
Prześlij komentarz